To była sobota, chyba końcówka 2007 roku. Zadzwonił do mnie podejrzanie prosty nr tel komórkowego. Spokojny głos w słuchawce: – Generał Hermaszewski z tej strony – oniemiałem. Tak zaczęła się moja znajomość z pierwszym Polakiem w kosmosie, który dzisiaj odszedł na wieczną wartę. Generał zadzwonił do mnie, gdy dowiedział się, że planuję zrobić dla komunikatora…